infotm - Wygrana Zagozdona

GRUDZIEŃ 2010
WYGRANA ZAGOZDONA ! O dużym szczęściu może mówić obecny prezydent Tomaszowa Rafał
Zagozdon. Po nieudolnej czteroletniej kadencji jako prezydent,
niewielką co prawda ilością głosów Rafał Zagozdon po raz drugi
obejmuje ten najwyższy w nieście urząd. Jego rywal Marcin Witko
z dużym poparciem nie tylko zwolenników partii PiS do której należy
był silnym konkurentem. W ostatecznym starciu podczas drugiej tury
zdobył 7593 głosy poparcia. Ta niewielka różnica jest dowodem na to,
że mieszkańcy nie darzą zbyt dużym zaufaniem zwycięzcę drugiej tury.
Jednak ostateczny wynik świadczy, że Tomaszowianie są podzieleni
mniej więcej po równo. Przypomnijmy, że w pierwszej turze oprócz
walecznej dwójki Zagozdona i Witko był jeszcze jeden określony przez
wielu silny koń. Myślę tu o generale Kemparze. Jego silne trzecie miejsce
pokazało nieudolność obecnej władzy. Miejmy nadzieję, że nasze miasto
przez kolejne 4 lata nie będzie ponownie skazane na przedostatnie miejsce
w rankingu miast województwa. Frekwencja drugiej tury wyborów była
bardzo nisko w całym kraju i wyniosła 35,31%. W naszym mieście była
jeszcze niższa bo wyniosła niespełna 30%! Spora część mieszkańców miała
ciężki orzech do zgryzienia. Przez niektórych druga tura w naszym mieście
określana była jako wybór między dwiema zakaźnymi równie
niebezpiecznymi chorobami. Taka sytuacja spowodowała, że spora
część wyborców postanowiła pozostać w domach ewentualnie oddać głos
pusty w proteście przeciw obydwóm kandydatom. Taka sytuacja miejmy
nadzieję będzie lekcją dla zwycięzcy i dla nas jako wyborców. Prezydent
wyciągając wnioski powinien wreszcie wziąć się do roboty, aby podnieść
nasze miasto wykorzystując jego naprawdę znakomite
walory zwłaszcza te związane z położeniem. Dla nas natomiast niech
będzie to lekcja byśmy w przyszłości głosowali z rozumem niekoniecznie
co sondaże, reklamy wyborcze, plakaty i ulotki przedstawiają.
Nam jako redakcji nie pozostaje teraz nic innego jak pogratulować
zwycięzcy. Chcemy jednak ostrzec, że ta kadencja jeśli ponownie
będzie tak nieudolna, to z pewnością po raz trzeci
już mieszkańcy się nie nabiorą na dyrdymały i zagłosują znacznie dojrzale
i mądrzej. Bo wynik 8681 głosów przy tak małej frekwencji powinien dawać
sporo do myślenia i być przede wszystkim kołem napędowym nowo wybranej
„starej” władzy!

REDAKCJA