Tegoroczny wyścig Tour de Pologne został zaplanowany przez nasze miasto. Jego początek miał miejsce w Sochaczewie z racji przypadającej w tym roku dwusetnej rocznicy urodzin Fryderyka Chopina. To był pierwszy etap wyścigu które koniec zaplanowano w Warszawie. W dniu dzisiejszym podczas drugiego etapu trasę zaplanowane m.in. przez Spałę i Tomaszów Mazowiecki.
W centrum miasta już od godzin południowych można było wyczuć wzmożony ruch pieszych dla których taki przejazd był nie lada atrakcją. Informację o zmianach w kursowaniu komunikacji miejskiej i o utrudnieniach dla kierowców można było już usłyszeć w minionym tygodniu na łamach m.in. naszej strony. Po godzinie 13-tej ruch samochodowy został całkowicie wstrzymany. Na pl. Kościuszki trasa wyścigu została wyznaczona specjalnymi taśmami z logo głównego sponsora. Około godziny 13:30 pojawili się pierwsi organizatorzy i samochody głównie sponsorów i świata mediów.

Nie zabrakło również pojazdu który oferował za 30 złotych specjalny zestaw pamiątkowy w skład którego wchodziły plecak i podkoszulka z logo Tour de Pologne. Tuz przed 14-stą pojawili się długo oczekiwani kolarze. W sumie Tour de Pologne liczył 23 ekipy, w tym 14 osobowa reprezentacja Polski. Na trasie zjawiło się łącznie 184 kolarzy. Niestety nie pojawiły się największe gwiazdy, ale i tak wyścig był emocjonujący. Przypomnijmy, że oprócz naszego miasta kolarze mieli wyznaczoną trasę przez inne pobliskie miejscowości. Zanim kolarze zawitali w naszym mieście mogli im wcześniej dopingować mieszkańcy Inowłodza i Spały. Natomiast po minięciu naszego miasta uczestnicy wyścigu pomknęli do takich miejscowości jak Zawada, Chorzęcin i Wolbórz. Cały przejazd Tour de Pologne trwał w sumie kilka minut .
Jeśli chodzi o przygotowanie drogi przejazdu w naszym mieście to przebiegło ono bez zarzutów głównie dzięki pracy policji i innych służb. Kibiców głównie w centrum miasta było naprawdę dużo. Jedni przyszli bo już wcześnie wiedzieli, inni natomiast przystanęli z czystej ciekawości widząc ustawiony tłum ludzi wzdłuż trasy. Dodajmy na zakończenie, że wyścig jest podzielony na 7 etapów i jego koniec zaplanowano w Krakowie. Zawodnicy mają do pokonania przed sobą blisko 1250 km. Główne miejscowości do których zawitają to Dąbrowa Górnicza, Katowice, Ustroń no i oczywiście wspomniany wcześniej Kraków. Wszystkim życzymy wytrwałości i do bicia do celu. Naszemu miastu natomiast tego by takich atrakcji było więcej bo one naszemu miastu przynoszą prestiż a przede wszystkim promocję a tego nam właśnie potrzeba!

              

                                                         Redakcja